Na początek ustalmy jedno: Chorwacja na własną rękę nie jest wielkim podróżniczym wyzwaniem. Przed tobą udało się to bardzo wielu ludziom, z których spora część na pewno nie grzeszyła intelektem. Ty też możesz być jednym z nich, wystarczy uwierzyć w siebie 😉
Będzie to o tyle łatwe, że pomoc masz nie byle jaką (bo w mojej koszmarnej osobie). Jeśli więc chcesz wiedzieć, jak zwiedzić Chorwację na własną rękę i na co uważać podczas planowania podróży, to zapraszam!
Spis tresci
- 1 Z biurem podróży czy na własną rękę?
- 2 Chorwacja samochodem czy samolotem?
- 3 Samochodem do (i po) Chorwacji
- 4 Nocleg w Chorwacji. Apartament, hotel a może kemping?
- 5 Transport w Chorwacji
- 6 Co robić w Chorwacji?
- 7 Jaką część Chorwacji wybrać?
- 8 Ubezpieczenie turystyczne
- 9 Kiedy najlepiej jechać na wakacje w Chorwacji?
- 10 Waluta i płatności w Chorwacji. Ile gotówki zabrać na wyjazd?
- 11 Informacje praktyczne
Z biurem podróży czy na własną rękę?
Samodzielny wyjazd do Chorwacji to najczęściej wybierana opcja przez turystów z Polski. Ale oczywiście nie jedyna.
Wiele biur podróży organizuje wakacje w Chorwacji, a skorzystanie z ich usług ma całkiem sporo zalet. Przede wszystkim, można w ten sposób zaoszczędzić trochę czasu, bo odpadają problemy z rezerwacją noclegu czy planowaniem dojazdu. Przy odrobinie szczęścia, wyjazd z biurem podróży może nawet być tańszy, niż taki zorganizowany samodzielnie. Nie zdarza się to może nagminnie, ale od czasu do czasu można upolować bardzo atrakcyjne last minute (w tym miejscu możesz ich poszukać).
Oczywiście wakacje z biurem podróży to również bardzo istotne wady. Przede wszystkim, wiąże się to z mniejszą swobodą – nie zawsze będziesz mógł decydować o tym, gdzie się zatrzymać, co zobaczyć i co zjeść każdego dnia.
Zorganizowany wyjazd niesie również ze sobą takie ryzyko, bo biuro podróży… może upaść. W związku z tym można czasem trafić w Internecie na absurdalne porady. Niektórzy doradzają na przykład, aby sprawdzić czy biuro podróży figuruje w Krajowym Rejestrze Długów. No niby można to zrobić, tylko po co? Do wróżki też można iść (skuteczność będzie podobna).
Tak czy inaczej, przed zakupem wycieczki warto sprawdzić wiarygodność biura podróży. Na pewno dobrze zobaczyć, czy biuro jest zapisane w Centralnej Ewidencji Organizatorów i Pośredników Turystycznych (turystyka.gov.pl), ale nie ma co popadać w paranoję.
Ok, na tym może zakończmy temat wyjazdów zorganizowanych. Wszak i tak większość osób decyduje się na podróż na własną rękę…
Chorwacja samochodem czy samolotem?
Kiedyś wakacje nad Adriatykiem były synonimem podróży własnym samochodem. Dziś nie jest to już tak oczywiste, bo wiele osób decyduje się na podróż do Chorwacji samolotem. Jak to zwykle bywa, obie opcje mają swoje zalety i wady.
Podróż autem zajmuje dużo czasu, ale w zamian zyskujemy możliwość zabrania większych bagaży. Niebagatelne znaczenie ma również to, że z własnym samochodem odpada nam problem transportu na miejscu (nie musimy więc kombinować z wynajmem auta lub komunikacją publiczną). Przy podróży w 4 osoby samochód niemal na pewno wyjdzie też taniej.
Lot samolotem to przede wszystkim oszczędność czasu. Z polskich lotnisk zajmuje on zwykle około 1,5 godziny. Ale trzeba do tego dodać – co dużo osób pomija – czas spędzony na lotniskowym pierdo-lo-lo (+2 godziny), dojazd do lotniska (w moim przypadku kolejne +2 godziny) oraz transfer na miejscu (+1 godzina). Jak to wszystko zsumujemy, to samolot oczywiście wciąż będzie szybszy, ale różnice będą mniej drastyczne 😉
Z Polski można kupić bezpośrednie loty do takich miast jak: Split, Zadar, Pula, Zagrzeb, Dubrownik, Rijeka oraz Osijek. Najtańsze loty oferują zwykle linie Ryanair oraz Wizz Air, a dobra cena za bilet nie powinna przekraczać 100 euro za osobę w obie strony. Połączeń proponuję szukać na stronach azair.eu oraz Skyscanner.
Samochodem do (i po) Chorwacji
W zależności od regionu Polski z którego wyruszasz oraz miejsca docelowego, podróż samochodem będzie trwać od 12 do 20 godzin. Jaką trasę wybrać? Możliwością są generalnie dwie:
- trasa przez Czechy, Austrię i Słowenię,
- trasa przez Słowację i Węgry.
Ja jestem zwolennikiem opcji numer dwa (zwykle z noclegiem gdzieś na Węgrzech), którą uważam za szybszą i wygodniejszą.
Dojazd autem do Chorwacji to temat rzeka, więc może w telegraficznym skrócie:
- w zależności od trasy, trzeba kupić odpowiednie winiety,
- winiety najlepiej kupić elektronicznie jeszcze przed wyjazdem, dzięki czemu nie trzeba zatrzymywać na granicy i marnować czasu,
- najtańsze paliwo na trasie będzie w Polsce, Chorwacji oraz Słowenii, więc warto zaplanować tankowanie w tych właśnie krajach,
- stacje benzynowe tuż przy granicy są zwykle sporo droższe, niż te w głębi kraju,
- warto przenocować gdzieś po trasie, żeby następnego dnia ruszyć z rana i kopyta; większość osób planuje nocleg gdzieś w Czechach lub na Węgrzech (my ostatnio spaliśmy tu).
Zarówno Chorwacja, jak i wszystkie kraje przez które przejeżdża się po drodze, należy do strefy Schengen. Jaki z tego wniosek? Ano taki, że jeśli nie wystąpią akurat jakieś wyjątkowe okoliczności, to przez granicę powinniście przejechać niezatrzymywani do żadnej kontroli.
Opłaty drogowe
Szacując pi razy drzwi, całkowity koszt podróży w obie strony wynosi około 2500 zł. W cenę wliczamy:
- paliwo – zależy od spalania samochodu oraz długości trasy, ale powiedzmy, że uśredniony koszt koszt to około 1800 zł w obie strony,
- winiety – 400-500 zł za przejazd przez Czechy/Austria/Słowenia lub 110-170 zł za Słowacja/Węgry. Winiety możesz kupić na stacjach benzynowych, ale ja polecam to zrobić wcześniej, żeby nie marnować czasu po drodze.
- przejazd autostradami po Chorwacji – z grubsza możesz liczyć koszt 30 zł za 100 km autostrady w Chorwacji. Aktualny cennik znajdziesz tu: https://www.hak.hr/info/cestarine/
Jeżeli zamierzasz zatrzymać się na wyspie, to prawdopodobnie będzie trzeba zapłacić za prom. Przykładowo, rejs jedną stronę ze Splitu na Brać to koszt kilkuset złotych (tu możesz sprawdzić aktualną cenę).
Nocleg w Chorwacji. Apartament, hotel a może kemping?
Najpopularniejszą opcją noclegu w Chorwacji są kwatery prywatne, zwykle przybierające postać apartamentów na wynajem. W tym przypadku popularność idzie w parze z jakością, bo jest to również najlepsza opcja na wakacje.
Chorwacja raczej nie kojarzy się z wakacjami w hotelu. Ciężko tu o klasyczne all inclusive z basenami, animacjami i całym tym badziewiem. W porównaniu z innymi turystycznymi krajami, hoteli jest tu mało. A jeśli już są, to zwykle bardzo drogie.
Jeżeli celujesz w bardziej budżetowe rozwiązanie, to sensownym pomysłem może być nocleg na kempingu. Tych jest w Chorwacji dosyć dużo i cieszą się sporą popularnością. Standard jest nieco niższy niż na włoskich kampingach, ale nie ma tragedii. W szczycie sezonu proponowałbym wcześniejszą rezerwację.
Tak czy inaczej, apartamenty to najpopularniejsza forma zakwaterowania w Chorwacji. Warto skusić się na tę opcję szczególnie jeśli macie dzieci, bo zwykle zapewniają kuchnię oraz niezbędne rzeczy (to znaczy apartamenty, a nie dzieci – dzieci nic nie zapewniają).
Ceny noclegów rezerwowanych we własnym zakresie zależą od pierdyliona czynników. Jedyne, co można o nich powiedzieć na pewno, to średnio są one nieco tańsze niż we Włoszech (póki co) oraz nieco droższe niż w sąsiedniej Czarnogórze. Aktualne oferty możesz sprawdzić w tym miejscu.
Choć kiedyś zdarzało mi się jeździć do Chorwacji w ciemno, teraz jednak nie odważyłbym się tego zrobić. Szczególnie w szczycie sezonu. Do Chorwacji przyjeżdża bowiem tak wielu turystów, że w niektórych miejscowościach nie ma żadnego (dosłownie!) wolnego miejsca noclegowego.
Transport w Chorwacji
W przypadku, gdy nie wybierasz się nad Adriatyk własnym pojazdem, najlepszą opcją będzie wynajęcie samochodu. Chorwacja nie jest pod tym względem przesadnie droga, bo w sezonie da się wynająć auto poniżej 250 euro za tydzień (tu sprawdzisz aktualne ceny).
A co jeśli wybierasz się do miejsca docelowego własnym samochodem? Oczywiście wtedy temat transportu na miejscu masz z grubsza załatwiony. Pamiętaj tylko, że Chorwaci jeżdżą z większą dezynwolturą, niż się to przyjęło w naszym kraju i nieco łatwiej tu o zarysowanie auta.
Więcej na ten temat pisałem w tekście: wynajem samochodu w Chorwacji.
Co robić w Chorwacji?
Chorwacja to dla Polaków najbliższe ciepłe morze, wiele osób wyjeżdża więc tam z myślą o wylegiwaniu się na plaży przez cały pobyt. Moim zdaniem nie jest to dobry pomysł. Plaże w Chorwacji nie są takie fajne, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Większość z nich jest żwirowa lub kamienista, dlatego proponowałbym rozważyć wakacje zawierające dużą dawkę aktywnego zwiedzania.
Jaką część Chorwacji wybrać?
Chorwacja słynie z przepięknych krajobrazów, ciepłego morza i słonecznej pogody. Ten zestaw mamy mniej więcej gwarantowany, natomiast w szczegółach można przebierać do woli. Oto główne kierunki podróży w Chorwacji:
- Istria – zaletą jest bliskość Polski, jeśli więc bardzo spieszy ci się na plaże to możesz jechać właśnie tu.
- Riwiera Makarska – malownicze widoki gór i morza przyciągają masowo turystów.
- Dalmacja – perłą Dalmacji Północnej jest Szybenik, z kolei najciekawszym miastem na południu będzie zdecydowanie Dubrownik, którego stare miasto w całości wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Takich zdań mógłbym jeszcze napisać sporo, ale wystarczy chyba, jak powiem, że Dalmacja to najciekawszy region Chorwacji.
O większości miejsc o których w Chorwacji musicie wiedzieć, napisałem w tekście: gdzie jechać do Chorwacji.
Co zobaczyć po drodze? Na pewno warto zainteresować się tutejszym repertuarem parków narodowych, z których na szczególną uwagę zasługują:
- Park Narodowy Krka – malownicze wodospady, które odwiedza każdy, kto pojechał dalej na południe niż leży Zadar.
- Jeziora Plitwickie – położone nieopodal Zagrzebia stanowią absolutny klasyk i jak wyliczyli amerykańscy naukowcy (konkretnie pracownicy renomowanego instytutu danych z d***), 78% turystów z Polski zagląda tu w drodze powrotnej. A zupełnie serio: warto jechać i zobaczyć, bo to piękne miejsce.
W samej Chorwacji jest tyle atrakcji, że spokojnie można rozdzielić je na kilka wyjazdów. Zawsze można też posiłkować się krajami ościennymi i na przykład złapać prom do Wenecji.
Ubezpieczenie turystyczne
Chorwacja należy do Unii Europejskiej, więc na jej terenie da się korzystać korzystać z Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Taką kartę można (i warto!) wyrobić sobie za darmo przed wyjazdem w najbliższym oddziale NFZ. Karta EKUZ upoważnia do bezpłatnego korzystania z lokalnej służby zdrowia w takim samym zakresie, jak mieszkańcy kraju do którego się udajemy.
Nasuwa się więc oczywiste pytanie, czy mając kartę EKUZ potrzebne jest jeszcze dodatkowe ubezpieczenie podróżne? No cóż, taka polisa zapewnia dodatkową ochronę i na pewno nie zaszkodzi, ale… Jeśli podróżujesz w wersji budżetowej, nie chorujesz przewlekle i podróżujesz bez dzieci, to moim zdaniem możesz sobie darować ten wydatek.
Sprawdź ile kosztuje wykupienie dodatkowego ubezpieczenia (możesz to zrobić w tym miejscu) i podejmij decyzję.
Najważniejszym elementem ubezpieczenia turystycznego jest wartość, na jaką opiewa ubezpieczenie kosztów leczenia. W Chorwacji minimalna suma gwarantowana, która powinna spokojnie wystarczyć, to kwota w okolicach 30000 euro. Pozostałe elementy, takie jak ubezpieczenie NNW, usługi assistance czy ochronę bagażu, można uznać za detale o mniejszym znaczeniu.
Kiedy najlepiej jechać na wakacje w Chorwacji?
W przypadku wyjazdu w sezonie wakacyjnym trzeba liczyć się z dużą liczbą turystów oraz wyższymi kosztami. Poza sezonem zdecydowanie łatwiej znaleźć nocleg w okazyjnej cenie.
Dobrym pomysłem może być podróż na przełomie sierpnia i września (z naciskiem na ten drugi miesiąc). Generalnie wrzesień to najlepszy miesiąc na wakacje w Chorwacji i jeśli tylko masz okazję jechać wtedy, to polecam to zrobić. Niezły będzie również październik, szczególnie jeśli wybierasz się w południowe regiony Dalmacji.
Dobrym pomysłem będzie również druga połowa maja oraz czerwiec. Wtedy jest jeszcze zdecydowanie taniej, a słoneczko już przyjemnie grzeje. Minusem może być nieco chłodniejsza woda w morzu (ale i tak nie umywa się do szlachetnego bałtyckiego chłodu).
Waluta i płatności w Chorwacji. Ile gotówki zabrać na wyjazd?
Walutą Chorwacji jest euro (wcześniej była to kuna chorwacka). Płatności kartą z każdym kolejnym rokiem są coraz popularniejsze, ale wciąż nie jest to ten sam poziom co w Polsce. Chorwaci lubią ukrywać dochody, dlatego wielu z nich preferuje płatności gotówkowe.
Bankomatów jest dosyć dużo, warto jednak zwrócić uwagę na wysokie prowizje.
Informacje praktyczne
Ponieważ niechybnie zbliżamy się do końca mego pasjonującego tekstu, czas na informacje praktyczne. Czyli ten fragment tekstów, gdzie wyrzucam z siebie to wszystko, o czym zapomniałem wspomnieć wcześniej. A więc:
- większość plaż w Chorwacji jest kamienista, dlatego warto zaopatrzyć się w gumowe buty na plażę (ochronią nas również przed kontaktem bliskiego stopnia z jeżowcem),
- miłośnicy trekkingu bez problemu znajdą sobie jakiś górzysty teren do wycieńczających spacerów,
- kuchnia Chorwacka różni się w zależności od regionu – będąc nad morzem warto spróbować tutejszych owoców morza oraz ryb, na uwagę zasługuje również lokalne wino,
- ceny jedzenia w restauracji są wyższe niż w Polsce,
- a skoro już mowa o cenach – od wejścia do strefy euro, Chorwacja to nieco droższy kraj niż Polska.
Czy do Chorwacji potrzebny jest paszport?
Nie. Wystarczy dowód osobisty.
Ile kosztują wakacje na własną w Chorwacji?
Na łączny koszt wakacji duży wpływ będzie miało to, ile osób z nami podróżuje. Im więcej towarzyszy podróży, tym korzystniej wyjdzie cena paliwa (i ewentualnego wypożyczenia samochodu) oraz noclegu.
Czy trzeba znać obcy język jadąc do Chorwacji na własną rękę?
Choć znam przypadki osób, które w Chorwacji posługiwały się polsko-migowym, to przy wyjeździe na własną rękę przyda się podstawowa znajomość angielskiego.
I to by było na tyle. Teraz już wiesz jak zorganizować wyjazd do Chorwacji na własną rękę. Albo i nie. Zaczynając pisanie liczyłem na to, że uda mi się stworzyć przydatny wpis, co pewnie nie do końca mi się udało. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że z tej całej Chorwacji przywieziesz masę dobrych wspomnień, a zdjęcia z wyjazdu zaczniesz przeglądać już w drodze powrotnej.
Do następnego!