Najpiękniejsze wyspy greckie (ranking). Którą warto wybrać na wakacje?

Jeśli zastanawiasz się, które wyspy greckie warto zobaczyć, to udało ci się wyśmienicie trafić. Oto bowiem moja, jedynie słuszna odpowiedź: te najpiękniejsze.

Ha, ha, ha.

(jeśli sądzisz, że wstęp wyczerpuje liczbę sucharów w tym tekście, to teraz jest chyba najwłaściwszy moment, aby poszukać innego bloga).

Ale serio… greckich wysp jest sporo, bo coś koło 2500 tysiąca. To zdecydowanie więcej, niż przeciętny człowiek ma w życiu wakacyjnych podróży. Więc nawet jeśli zamierzasz podróżować w rejony Morza Egejskiego wyjątkowo często, to i tak musisz przeprowadzić bezkompromisową selekcję. Brzmi jak wyzwanie? A jakże! I ja – pan Koszmarny – dziś ci w tym wyzwaniu pomogę. Bo dobry ze mnie człowiek (wbrew pozorom).

A więc, oto najpiękniejsze greckie wyspy. Lista subiektywna, ale poparta argumentami.

Kreta – największa grecka wyspa

Kreta to idealna grecka wyspa na pierwszą podróż do tego kraju. Dlaczego? Bo znajdziemy tu wszystko, co najlepsze ma do zaoferowania Grecja oraz jej wyspy. W telegraficznym skrócie, na Krecie znajdziemy:

• rajskie plaże (np. Laguna Balos, plaża Vei, Elafonisi czy też położona południowej części wyspy Matala),
• przepiękne miasta (np. Chania, Rethymno czy nawet Agios Nicolaos),
• światowej klasy zabytki (np. słynne Knossos z ruinami Pałacu Minosa czy wyspa trędowatych Spinalonga)
• olśniewające atrakcje przyrodnicze (np. Jaskinia Zeusa, gdzie według greckiej mitologii przyszedł na świat najwyższy z bogów oraz Wąwóz Samaria, gdzie według pana Koszmarnego warto się przejść).

Przy okazji: aby wchłonąć możliwie dużo z kreteńskiego piękna, warto rozważyć wypożyczenie samochodu. Więcej na ten temat pisałem w tekście wynajem auta na Krecie.

Największa spośród greckich wysp położona jest na południowym krańcu Morza Egejskiego, dzięki czemu jest również wyspą najcieplejszą. Na Kretę da się bez problemu dolecieć z Polski, a zarówno loty, jak i sam pobyt na miejscu, nie powinny doprowadzić nas do bankructwa.

Czy można chcieć czegoś więcej?

Jeśli mam szukać dziury w całym, to muszę wspomnieć o swoim głębokim braku zachwytu stolicą wyspy. No cóż, nie podszedł mi ten Heraklion – niby miasto Herkulesa, niby ładnie, ale jednak meh.

Poza tym jednym zgrzytem, Kreta zdecydowanie daje radę. Polecam allegrowicza wyspę!

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o największej wyspie Grecji, to koniecznie zapoznaj się z moim tekstem Kreta na własną rękę.

Zakynthos – wyspa niejednej plaży

Główną atrakcją wyspy Zakynthos i jednocześnie jej najbardziej pocztówkowym widokiem, jest niewątpliwie Zatoka Wraku. To otoczona przez charakterystyczne białe klify, przepiękna plaża Navagio (Nawajo), na środku której znajduje się mocno przyrdzewiały… wrak statku.

Jak widać, w Zatoce Wraku mamy urocze połączenie piękna natury oraz brzydoty wytworu ludzkich rąk. Jeśli jednak ostrzysz sobie swoje podróżnicze zęby, to musisz nieco przyhamować. Od kilku lat Zatoka Wraku nie jest bowiem dostępna dla turystów. Lokalne władze zamknęły ją dla zwiedzających ze względu na duże zagrożenie osuwiskami oraz z powodu pogarszającego się stanu technicznego statku.

Niedostępność głównej atrakcji nie sprawia jednak, że Zakintos nie ma nic do zaoferowania. Wciąż znajdują się tu bowiem przepiękne błękitne jaskinie oraz tyleż liczne, co wspaniałe plaże.

Jedną z bardziej nietypowych atrakcji jest siarkowa plaża Xigia, po wizycie na której mamy gwarancję, że przez kilka dni będziemy wonić lekko zgniłym jajkiem. Jeżeli nie na tym ma polegać piękno wakacji, to ja już nie wiem na czym 😉

Mykonos – turystyczna wyspa gwiazd

Podróżując trochę po świecie odkryłem jedną prawidłowość: niemal każdy archipelag ma w swoim arsenale coś, co miejscowi określają mianem „wyspa wiatrów”. W przypadku wysp na Morzu Egejskim, tak właśnie nazywana jest Mykonos.

Pierwsze skojarzenie, jakie mam z Mykonos, to jedna wielka imprezownia dla zblazowanych bogaczy. Czy jest to skojarzenie słuszne? Tego nie wiem. Nie wiem też, czy nazwa „wyspa wiatrów” wzięła się z nadmiaru fasolki serwowanej na śniadania w tutejszych hotelach, czy też po prostu wieje tu jak w Kieleckiem.

Wiem za to, że foldery biur podróży uginają się od informacji, że na Mykonos da się znaleźć „tętniące życiem kurorty” oraz „bajkowe plaże z krystalicznie czystą wodą”. Na ile to jest zgodne z prawdą? Znów nie wiem.

Nie wiem i nie chcę wiedzieć.

Wyspa Santorini – najpiękniejsza wyspa Grecji?

Santorini to wulkaniczna wyspa położona nieco ponad sto kilometrów na północ od Krety. To jedna z tych wysp greckich, które mogą starać się o palmę pierwszeństwa wśród najpiękniejszych na całym świecie.

Mówiąc o Santorini na pewno trzeba wspomnieć położone na północy wyspy, tuż przy krawędzi klifu, miasteczko Oia. Wieść gminna niesie, że można tam zobaczyć najpiękniejsze zachody słońca na południe od Łomży. Podobną moc wrażeń oferuje stolica wyspy Fira, która dorzuca na dokładkę całkiem przyjemne Muzeum archeologiczne. Więcej o atrakcjach wyspy pisałem już w tekście co zobaczyć na Santorini, pozwólcie więc, że nie będę się powtarzał.

Więc krótko…

Czy są tu zapierające dech w piersiach widoki? Są. Są urwiste klify? Też są. Malownicze zatoczki? A i owszem. Czy składa się to wszystko na najpiękniejszą wyspę na Morzu Egejskim?

No nie wiem. Santorini ma też bowiem swoje minusy.

Po pierwsze, przyjeżdża tu masa turystów z całego świata, więc jest tłoczno. Po drugie, jest też dosyć drogo. A po trzecie, to wbrew zapewnieniom licznych biur turystycznych, nie uraczymy na Santorini rajskich plaż. Tamtejsze są bowiem pochodzenia wulkanicznego i zwykle mają czarny piasek.

Z tego względu Santorini to niezły pomysł na dwu- lub trzydniową wycieczkę, ale raczej nie polecam jej na dłuższe wakacje.

Więcej na temat tej przepięknej wyspy dowiesz się z tekstów: Santorini na własną rękę oraz wynajem samochodu na Santorini.

Korfu – górzysta wyspa, zielona wyspa

Wyspa Korfu, określana bywa czasem jako Królowa Wysp Jońskich. Mówi się również, że jest to najbardziej zielona spośród greckich wysp i że klimatem przypomina bardziej Włochy, niż Grecję.

No cóż, faktem jest, że ze względu na bliskość kontynentu (najbliżej stąd do Albanii!), Korfu jest dosyć nietypowa. Mamy tu stosunkowo łagodny klimat i wszechobecną zieleń (tzn. „wszechobecną” jak na warunki greckie).

Korfu to wyspa zróżnicowana. Część południowa charakteryzuje się pięknymi piaszczystymi plażami, które dobrze nadają się dla zwolenników kąpieli (morskich & słonecznych), a także wszelakich miłośników sportów wodnych. Sympatycy monumentalnych klifów oraz pasjonaci górskich wycieczek powinni natomiast zainteresować się północną częścią Korfu. Mamy tu urokliwe zatoczki, piękne klify, ruiny zamków i inne tego typu historie.

To wszystko sprawia, że wyspa Korfu niewątpliwie stanowi jedno z ciekawszych miejsc w całej Grecji.

Rodos – Grecja, którą warto zobaczyć

Rodos to największa wyspa w archipelagu Dodekanez. Podobnie jak inne greckie wyspy, tak i wyspa Rodos ma w swoim arsenale przecudnej urody piękne plaże i oszałamiające widoki o zachodzie słońca. Jest tu też kilka rzeczy do zwiedzania, warto więc przynajmniej na kilka dni wynająć tu samochód (więcej na ten temat: wynajem auta na Rodos).

O Rodos mógłbym opowiadać jeszcze długo, ale z każdym zdaniem zwiększam ryzyko, iż ktoś się zorientuje, że nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Dlatego przejdźmy dalej 😉

Przy okazji: nieopodal Rodos znajduje się Simi. To niepozorna i niewielka wyspa grecka w sam raz na jednodniową wycieczkę.

Paros – nazwa, którą warto zapamiętać

Paros to niezwykle malownicza grecka wyspa, na którą nie dociera zbyt wielu turystów z Polski. Tak przynajmniej mogę stwierdzić na podstawie mojego kilkudniowego pobytu, kiedy to całymi dniami nie słyszałem naszego języka.

Wyspa Paros nie jest duża, ale da się tu znaleźć kilka interesujących miejsc:

• Naousa – niezwykle malownicza miejscowość,
• Parkia – urokliwa Chora,
• piękne piaszczyste plaże.

Czy są bardziej znane greckie wyspy? Oczywiście. Ale, jakkolwiek patetycznie by to nie zabrzmiało, zachody słońca na Paros zawsze pozostaną na honorowym miejscu w mojej pamięci. Dlatego też subiektywnie uznaję Paros za obowiązkowy punkt podróży na wyspy egejskie.

Pamiętaj, że będąc na wakacjach w Grecji nie musisz ograniczać się do jednej wyspy. Pomiędzy nimi kursują bowiem liczne promy, takie jak chociażby prom z Krety na Santorini.

Naksos – warto wybrać na wakacje

Naksos to największa wyspa archipelagu Cyklad, która zachęca swoją uniwersalnością. Mamy tu bowiem zarówno piaszczyste plaże, jak i góry. Tętniące życiem miejscowości, jak i starożytne zabytki na tle malowniczych krajobrazów.

Będąc na Naksos, warto wspiąć się na wzgórze zamkowe w stolicy wyspy, zwiedzić urokliwe wioski interioru (Halki i Filoti) i zobaczyć liczne gaje oliwne. O największej atrakcji, czyli słynnej pozostałości po świątyni Apolla, nawet nie będę wspominał (zamiast tego wrzucę zdjęcie):

W knajpach są przepyszne owoce morza, a na wybrzeżu jest przestrzeń do uprawiania sportów wodnych. Czy można chcieć czegoś więcej? Pewnie tak, ale po co szukać.

Naksos jest świetne!

Pozostałe wyspy greckie

Oczywiście nie każda grecka wyspa mogła znaleźć się w powyższym zestawieniu. Oto kilka o których wcześniej nie wspomniałem:

• Lefkada – urokliwa wyspa na archipelagu wysp jońskich. Swoją nazwę zawdzięcza przepięknym białym klifom, które znajdują się na jej zachodnim wybrzeżu.
• Samos – wyspa Samos słynie z wina. To chyba wystarczająca rekomendacja, prawda?
• Któraś grecka wyspa powinna się tu znaleźć? Napisz w komentarzu!

Ile Grecja ma wysp?

Greckich wysp jest od 1200 do 6000 sztuk. Tak duży rozrzut wynika z tego, że nie ma jednego minimalnego rozmiaru, od którego możemy uznać, że coś jest wyspą.

Wyspy greckie – ranking

Pewnie nie uwierzycie, ale dopiero teraz sobie przypomniałem, że miał to być ranking greckich wysp. Oto więc moje subiektywne podium:

1. Kreta
2. Santorini
3. Paros

Którą z greckich wysp wybrać na wakacje?

Kreta będzie idealnym wyborem na pierwszy raz w Grecji. Wakacje warto również spędzić na Korfu oraz Rodos. Jeśli ktoś chce podróżować pomiędzy wyspami, to warto rozważyć Santorini, Naksos oraz Paros.

I to by było na tyle. Teraz już wiesz, jakie wyspy greckie są warte zainteresowania. Pewnie nie udało mi się odpowiedzieć na pytanie, która z greckich wysp jest najpiękniejsza, ale na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że się nawet nie starałem. Nawet ja mam bowiem na tyle oleju w głowie, by wiedzieć, że tej jednej jedynej się wybrać nie da.

Do następnego!